wtorek, 10 lutego 2009

No tak już jest

Są takie dni jak dziś. brzydki, mokry śnieg pada. Zimno. I z nosa leci.
Są takie dni jak dziś, kiedy myślę "no po co, no po co głupia otwierasz te drzwi, które już zdążyłaś za sobą zamnkąć". Moje małe rozdwojenie jaźni daje o sobie znac, bo kto nie lubi mówić do kogoś, któ tak ładnie słucha... nie przerywa... przytakuje.
Dyskusja nie ma większego sensu. Przewijają się pytania "dlaczego" na które nie ma odpowiedzi. Góra argumentów jest banalna, a jakże, ale to jest najmniej istotne, kiedy jedna jak i drugą stroną jestem ja.
Głupiutka jestem. Mała dziewczynka, co płacze jak jej lizak upadnie. Głupiutka, niezdecydowana. Co z tego, że sobie radzę. Że mam pracę, pieniądze, że teraz mieszkanie będę kupować. Co z tego. Tatuś przyjechał wszystko obejrzeć. Szczęśliwy. Dumny.
Co z tego...

To nie wszytsko..


Gdybym tylko potrafiła docenić to drzewo na którym mogę się oprzeć, żebym tylko potrafiła...


1 komentarz:

  1. są takie dni kiedy zimny szary śnieg staje się magiczny

    OdpowiedzUsuń