środa, 15 kwietnia 2015

Gwiazd naszych wina

~~~~
Czasami trafiasz na książkę, która przepełnia cię dziwną ewangeliczną gorliwością oraz niezachwianą pewnością, że roztrzaskany na kawałki świat nigdy już nie będzie stanowił całości, dopóki wszyscy żyjący ludzie jej nie przeczytają.

~~~~
Bez smutku nie zaznalibyśmy smaku radości.

~~~~
Czasami ludzie nie rozumieją wagi obietnic, gdy je składają- wyjaśniłam (...) Ale i tak należy ich dotrzymywać. Na tym polega miłość. Miłość to dotrzymywanie obietnic wbrew wszystkiemu.

~~~~
Ale radość z powodu twojego istnienia jest o wiele większa niż smutek  z powodu twojej choroby.


~~~~
Nie zawsze dostajemy to, czego chcemy. - Naprawdę? Zawsze mi się wydawało, że świat to jedna wielka instytucja zajmująca się spełnianiem życzeń.


~~~~
(...) Szekspir nigdy bardziej się nie mylił niż wtedy, kiedy kazał Kasjuszowi powiedzieć: "To nasza tylko, nie gwiazd naszych wina". Łatwo mówić gdy jest się rzymskim legatem (albo Szekspirem!), ale nasze gwiazdy mają wiele win na sumieniu.

~~~~
Choć leżałam u siebie w łóżku, a on był w swojej piwnicy, wydawało się, że przebywamy razem w tej trzeciej autonomicznej przestrzeni. Naprawdę bardzo lubiłam odwiedzać z nim to miejsce.

~~~~
Tak cię pochłania bycie sobą, że nie masz pojęcia , jaka jesteś nadzwyczajna.

~~~~
Kocham cię- powiedział cicho. - Augustusie... - Naprawdę. - Wpatrywał się we mnie, a ja widziałam, jak w kącikach jego oczu pojawiają się zmarszczki. - Zakochałem się w tobie i nie zamierzam sobie odmawiać prostej przyjemności wyznania prawdy. Kocham cię i wiem, że miłość jest tylko wołaniem w próżni, a zapomnienia nie da się uniknąć, że wszyscy jesteśmy skazani i nadejdzie dzień, kiedy cały nasz wysiłek obróci się w pył, wiem, że słońce pochłonie jedyną ziemię, jaką mamy, a ja cię kocham.

~~~~
Niektórzy przyjezdni uważają, że Amsterdam to miasto grzechu, ale prawda jest taka, że to maisto wolności. A w wolności wielu odnajduje grzech.

~~~~
Czy wiedzą państwo (...) co Dom Perignon powiedział po wynalezieniu szampana? (...) Zawołał do swoich towarzyszy z klasztoru: "Chodźcie szybko, piję gwiazdy!".

~~~~
w szkole średniej na zajęciach z przyrody pan Martinez zapytał, czy ktoś z nas kiedyś marzył o życiu w chmurach, i wszyscy podnieśli ręce. Wtedy pan Martinez wyjaśnił nam, że w chmurach wiatr wieje z prędkością dwustu czterdziestu kilometrów na godzinę, a temperatura wynosi trzydzieści stopni poniżej zera, nie ma tlenu i poumieralibyśmy w ciągu kilku sekund. -To musiał być sympatyczny gość. - Specjalizował się w mordowaniu marzeń.

~~~~
Czasami wydaje się, że wszechświat chce zwrócić na siebie uwagę.

~~~~
Wydawało się, że to było całe wieki temu, jakbyśmy przeżyli krótką, ale mimo to nieskończoną wieczność. Niektóre nieskończoności są większe niż inne. 

~~~~
Cholernie trudno jest zachować godność, gdy wschodzące słońce jest zbyt jaskrawe dla twoich gasnących oczu.

~~~~
Nie mogę opowiadać o naszej miłości, więc będę mówiła o matematyce. Nie jestem matematyczką, ale tyle wiem: istnieje nieskończony szereg liczb między zero i jeden. Jest jedna dziesiąta, dwanaście setnych, sto dwanaście tysięcznych i nieskończony zbiór różnych innych. Oczywiście, między zero i dwa czy między zero i milion znajduje się większy nieskończony szereg liczb. Ponieważ niektóre nieskończoności są większe od innych. Nauczył nas tego pisarz, którego kiedyś lubiliśmy. Bywają dni, a jest ich wiele, kiedy mam pretensje o rozmiar nieskończonego szeregu, który przypadł mi w udziale. Chcę mieć więcej liczb niż te, które zapewne dostanę i, Boże, chcę ich więcej dla Augustusa Waltersa. Ale, Gus, miłości moja, nie potrafię nawet wyrazić, jaka jestem wdzięczna za tę naszą maleńką nieskończoność. Nie oddałabym jej za skarby świata. W ciągu tych nielicznych dni dałeś mi prawdziwą wieczność i za to dziękuję.

~~~~
(...) myślałam o tym, żeby do niego zadzwonić, i zastanawiałam się, co by się stało, czy ktoś by odebrał. W ostatnich tygodniach musieliśmy się ograniczać głównie do wspominania wspólnych przeżyć, ale to też było coś: teraz przyjemność pamiętania została mi odebrana, bo nie było już nikogo, z kim mogłabym o tym pamiętać. Tak jakby utrata współuczestnika wspomnień oznaczała utratę samych wspomnień, jakby rzeczy, które robiliśmy, stały się mniej prawdziwe i ważne, niż były raptem kilka godzin wcześniej.

~~~~
Przekonanie, że się nie umrze, jest kolejnym skutkiem ubocznym umierania.

~~~~ 
Kiedy uklękłam, uświadomiłam sobie, że zamknęli mu powieki - to oczywiste- i że nigdy już nie zobaczę jego niebieskich oczu. - Kocham cię w czasie teraźniejszym- szepnęłam.

~~~~
(...) i przyszło mi do głowy, że żarłocznych ambicji ludzi nigdy nie zaspokajają spełnione marzenia, ponieważ zawsze pojawia się myśl, że można by było wszystko zrobić ponownie i lepiej.

~~~~
Ślady, które ludzie pozostawiają po sobie, zbyt często są bliznami.

~~~~
(...) idee to gwiazdy, których nie potrafię ułożyć w konstelacje.

~~~~
(...)prawdopodobieństwo, że zranimy wszechświat, jest takie samo jak to, że mu pomożemy, a nie możemy zrobić ani jednego, ani drugiego.

~~~~
Prawdziwi bohaterowie to nie są ludzie, którzy robią różne rzeczy. Prawdziwi bohaterowie ZAUWAŻAJĄ różne rzeczy, zwracają na nie uwagę. Facet, który wynalazł szczepionkę na ospę, tak naprawdę niczego nie wynalazł. On tylko zauważył, że ludzie z ospą krowią nie chorują na ospę prawdziwą. 


sobota, 11 kwietnia 2015

Długi mars

~~~~
A jednak (...) nawet w pustym świecie i pod pustym niebem zawsze wciskali się do głowy inni ludzie.

~~~~
Kto to powiedział, że w nieskończonym wszechświecie wszystko, co możliwe, znajdzie sobie miejsce, by się zdarzyć.

~~~~
Człowiek musi się zastanowić, co omijamy tylko dlatego, że nie mamy czasu, by popatrzeć. Tak wiele światów, tak wiele cudów...

~~~~
"Cernan" wisiał nieruchomo obok nich, dodający otuchy towarzysz- dzieło ludzkiego umysłu trwające na tle migoczących rzeczywistości.

~~~~
-Tak samo wyglądało to dla nas, gdy byliśmy na pokładzie "Zheng He"- powiedziała. - Całkiem jakbyśmy widzieli wszystkie te światy, całą Długą Ziemię jednocześnie, oczami boga.

~~~~
Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą.

~~~~
Tej nocy, jak już tyle razy wcześniej na pustynnych Marsach, zastanawiał się, jaki jest sens tego wszystkiego, wszystkich tych martwych planet, pustki tym gorszej, że niekiedy przerywanej przez rzadkie i krótkie okna życiodajności - prawie wszystkie zatrzaśnięte ostateczną zagładą. Czy okrutniej jest żyć i umrzeć, czy nie żyć w ogóle?

~~~~
Nie pasujemy do waszego świata, ale przynajmniej zostawiamy ślad, kiedy przechodzimy.

~~~~~
Myślę, że każdy z nas jest trochę kameleonem. Każdy zmienia w życiu kształt i barwy.

~~~~
Ja nie jestem jak Frank Wood, nie godzę się z tym, co rzuci mi Wszechświat. Ja zmieniam ten Wszechświat.

ciepło

Wszystko mi w domu pachnie świeżością
Wszystko mi w domu pachnie radością