poniedziałek, 17 czerwca 2013

Nobody likes me




Nobody likes me 
Nobody likes me, but that's okay 
Cause I don't like y'all anyway 
... And I don't like y'all anyway 
Fuck all y'all!! 




Tyle innych żyć powinnam mieć
Nie do końca nadaję się w to miejsce w którym jestem

Ciągnie mnie magia
Błękitny świat fantasy
Iskier, przemiany nudnej rzeczywistości

Ciągnie mnie wersal
Wcale nie ten cuchnący
Pełen kłamstw i zawoalowanych emocji

I ciągnie mnie czarny świat brooklyn-skich raperów
Świat agresji, ekspresji
Społecznego odizolowania


Człowiek zawsze chciałby mieć to, czego nie ma
Odwieczne przysłowie, dobrze tam, gdzie nas nie ma sprawdza się na całej linii

Zacznę się modlić o reinkarnację
Tylko szkoda
Że po przebudzeniu
Będę inną Ja...
I wszystko to co w sobie wypracowałam czy wypracuję
pójdzie na marne...


wtorek, 11 czerwca 2013

!

Bo życie jest tylko jedno...

sobota, 8 czerwca 2013

i jeszcze jedno

Chodzi wciąż...




podwójnie


półksiężyc




Potrzebuję słów
Werbalizacji uczuć
Dotknięć rzeczywistości

Chcę poczuć ich moc
Oprzeć nogę
Poczuć się bezpiecznie

Dość domysłów
Własnych bajek
Zapewnień, że przecież wiem

Chcę to usłyszeć
Wchłonąć czas
Zobaczyć, że trwa

Moja rzeczywistość
Utkana tajemnicami
Niedopowiedzeniami

Myśli słone
Rzucane na wiatr
Nie przynoszą nic

A ciebie przecież wcale nie ma
To tylko sen

Wybudzam się