niedziela, 1 lutego 2015

już tak będzie




Bo jest


Kontempluję otoczenie
Doceniam to, co mogę sięgnąć
cieszy mnie
słońce ślizgające się na szybie
Kot całujący ścianę
zapach białego prania


czasem słyszę
stukot końskich kopyt
wszystkie pędzą przed siebie
dźwięk wolności

po chwili wracam
gwiazdy przecież mam na niebie
na suficie nigdy ich nie będzie


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz