Mój ptak wylatuje z klatki
wznosi się wysoko
kilometrami w jedną sekundę
Napotykam chmury i ciepły wiatr
Twarz mi dotyka słowem
mój uśmiech na twarzy rozświetla ci oczy
rozświetla mi oczy
nasze twarze
tak blisko
a ciała tak daleko
Nie umykaj mi
za drugie niebo
przecież ja
jestem tu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz