w ciągu roku
leciała w dół
Gwiazda
i nagle - nie nagle
spadła wprost
do mnie
we mnie
jednej nocy
pochłonęła oczekiwanie
zgasiła swój blask
zapalając moje spojrzenie
nad ranem
poprosiłam
wracaj
jutro
zauważą
tam, na górze
że cię nie ma
wróciła
Kwabs Walk
I'm better walk now
I'm better walk now
Yeah, no, no, no
Better walk
Yeah, no, no, no
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz