poniedziałek, 7 lutego 2011

Zieloność


Uciec
Daleko tam
gdzie naprawdę nie ma już nic
Drzewo stoi
puste na wpół
oprószone pierzem niepewności
własnego istnienia

Uciec
Tak naprawdę
w cień
niemożliwości możliwych
do spełnienia

Nie wiem czy potrafię
Nie oglądać się wstecz...

4 komentarze:

  1. Lepiej naumieć się nie oglądać...

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, a czemu Ty tu już nic nie piszesz...? I tak - nota bene - widzę, że mamy taki sam background w naszych blogach :) zauważ też, że założyłam bloga Ciuch-Change'a :)

    OdpowiedzUsuń
  3. widzę właśnie ciucha :)) a nic nie piszę kochana bo akurat jest taki czas. Minie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ładny wiersz:) jeśli lubisz przeglądać modowe blogi zapraszam do mnie:) zachęcam do obserwacji;*

    OdpowiedzUsuń