środa, 25 stycznia 2012

Oko

Lubię się dowartościowywać.
Każda z nas przecież lubi
Małe spojrzenie przed lustrem
Obrót
Rzut oka przez ramię
Nie okiem
Oka

Daję ci swoje oko
Moje male oko
Moją wizję świata
Moją cielesność

Lubię się dowartościowywać
Jak każda z nas



Niedźwiedzi budzi się
Coraz więcej
I więcej
wyłażą stadami...

niedziela, 22 stycznia 2012

budzę się



Oczywiście, że też mam takie myśli...
mam takie dni wieczory noce
gdy obrazy mi w głowie tak mocno huczą
że boję się oczy zamknąć...

I tak samo jak ty
Słowami
co by było gdyby
utrudniam sobie sen

Nie mam mocy
Jak w książkach
by zmienić coś, co zdarzyło się
Mocniej lub słabiej
Ale stało się
Nie mam tej mocy
Jeszcze?
sam mi powiedz czy to dobrze czy nie

Mam moc zmienić przyszłość 
I zmieniam ją co dnia
każdym swoim słowem gestem
Myślą niepoznaną
zmieniam tak, jak nasuwa mi to sytuacja
kontekst

Ale gubię się
Jak otwierasz mi oczy
serce
słowem przepraszam

Może
Nie wiem...



Niedźwiedzie w mojej głowie
Wcale nie chcą spać zimą...

niedziela, 8 stycznia 2012

A wspomnienia znów jak ptaki
Rozleciały się po pokoju
Narobiły na książki
Siedzą teraz
Nie umiem ich wygonić

Czy chcę...



Historia tak bardzo lubi się powtarzać
A mnie tak bardzo nie chce się w to uwierzyć
Za każdym razem

Cykl zatoczył koło

Dwa lata temu 
na tym etapie
Smutków i myśli niepozwalających spać
Zajęło mi niecałe dwa miesiące 
Żeby uciec
Schować się
Zmienić ścieżkę
Odejść
Wtedy pomógł mi w tym Rabarbar
A kto tym razem?

W MOIM DOMU ZNÓW ŚPIĄ NIEDŹWIEDZIE
 I muszę pamiętać
że tak trudno je zatrzymać
Jak tylko wybudzą się ze snu

Pytanie
Czy ja chcę
Je zatrzymać
One są
Bo mi źle